Drodzy mieszkańcy Warszawy, jestem w żalu. W nocy z piątku 30 października na sobotę 31 października jechałem do domu z centrum miasta (Marriott) na ulicę Сegielniana, która znajduje się niedaleko PKP Wlochy. W przedziale 00.00-01.30 na trasie, którą opisałem powyżej, zgubiłem portfel, w którym znajduje sie przyzwoita ilość waluty obcej, którą zarobiłem w ciągu całego miesiąca. Ta sytuacja doprowadziła mnie do rozpaczy i przyniosła mi bardzo duże trudności finansowe i ja jestem gotow na wszystko aby odzyskac cos z tej utraty. W portfelu była też moja legitymacja studencka uczelni Collegium Civitas na imie Pavlo Parfeniuk i karta bankowa PKO.
Tak, jestem głupcem. Sytuacja jest jednak tak straszna, że nie wiem, do kogo jeszcze się zwrócić, więc piszę do Was z nadzieją, że niektórzy z was mogą wiedzieć, jak mi pomóc, a ja w takim razie chętnie podzielę się nagrodą pieniężną. Jakakolwiek informacja lub jakis pomysl, bardzo proszę o kontakt pod tym numerem 797 106 563 lub na mail pparfeniuk6@gmail.com
Nie życzę nikomu takiego losu, uważaj na swoje rzeczy i dbaj o siebie!